To nieduże rybackie miasteczko w sezonie staje się atrakcją turystyczną, całkiem niedaleko stąd do Ramla-Bay oraz zatoki Xwejni i wulkanu Il-Qolla, Co ciekawe nazwie portu przypisuje się pochodzenie Arabskie- marsa (od neologizmu rarsa- kotwiczyć). Miasto dając schronienie rybakom i rolnikom zyskało przydomek „Tranquillitatis plenissimus” tj. bogaty w spokoju. Miasteczko leży pod dwoma wzgórzami, z których rozciąga się imponujący widok.
Nawigacja
Tu można jedynie zakotwiczyć przy wejściu po zachodniej stronie. Ruch statków jest pomijalny więc w nocy powinno być bezpiecznie. Należy jednak uważać na północne wiatry wciskające w brzeg. Szczególnie po sezonie wiatr może się stosunkowo szybko zmienić.
Na wysokości wejścia do małego portu przy zachodnim brzegu jest szereg jachtów zacumowanych do bojek. W sprzyjających warunkach między nimi można rzucić kotwicę a jedną z bojek wykorzystać za cumę rufową- wówczas nasz jacht jak inne łódki będzie równo stał a nie tańczył na słabym wietrze. Wówczas możemy wykorzystać pobliską knajpkę- i na nabrzeżu z widokiem na jacht skonsumować co nieco;-)
Atrakcje
Restauracje
W ciągu sezonu przybywa tu mnóstwo turystów, tak więc o restauracje z dobrym jedzeniem jest stosunkowo łatwo, ceny są przystępne. Najbardziej polecamy w samym rogu portu- przy nabrzeżu z widokiem na nasz jacht;-)
Równie ciekawie będzie się udać na dłuższy spacer na jedną z dwóch gór osłaniających miasto- zdjęcia będą fantastyczne.
Mapa
Galeria
[Best_Wordpress_Gallery id=”58″ gal_title=”Marsalforn”]
Video
Linki
Ankieta
Korzystaj z naszego Almanachu, planuj rejsy i podróże.
Będziemy zobowiązani jeśli zechcesz się podzielić Twoimi spostrzeżeniami dotyczącymi miejsc które poznasz lepiej niż my;-). Podziel się nimi i wypełnij ankietę, dzięki Tobie kolejni żeglarze lepiej przygotują się do podróży.